Makramy i łapacze snów: 3 rzeczy, które warto wiedzieć!

Niebanalne ozdoby o bogatej historii wróciły do łask. Makrama i łapacz snów są chętnie poszukiwane jako oryginalne podarunki, przepiękna dekoracja ścian… a może też coś więcej? Czym tak naprawdę są makramy i łapacze snów?

Za ojczyznę makramy uważa się Bliski Wschód, a w Europie pojawiła się już w średniowieczu. Polega na finezyjnym pleceniu sznurków, wiązaniu ich bez użycia drutów, szydełka czy jakiegokolwiek innego narzędzia.

Co to jest makrama?

Można krótko powiedzieć, że makrama to ozdoba. Tak skrótowa informacja zupełnie jednak nie wystarczy, aby zrozumieć jej naturę. To przyciągająca spojrzenia gości sznurkowa dekoracja ścienna, nadająca niepowtarzalne wrażenie ciepła pomieszczeniu. Makrama jest słowem oznaczającym także samą czynność plecenia, hobby, któremu twórcy oddają się w niezwykłym zapamiętaniu.

Można spróbować wykonać ją samodzielnie, do czego zachęca wielu twórców, dzieląc się swoją wiedzą i doświadczeniem. Wystarczy trochę czasu, ponieważ w interneciemnóstwo jest materiałów o tym, jak zrobić makramę. Przydadzą się też chęci i odpowiedni sznurek. Jest to zajęcie, które może dać ogromne spełnienie w poczuciu tworzenia czegoś niezwykłego i pięknego. Będzie jednak wymagało czasu i cierpliwości. Jeśli pleciesz makramę hobbystycznie, po godzinach, zrobienie jednej ozdoby może potrwać nawet kilka dni.

Nie trzeba jednak samodzielnie i z mozołem nawijać sznurka. Warto rozważyć kupno gotowej ], co będzie rozwiązaniem zdecydowanie szybszym. A przy tym bezpiecznym: takie makramy są profesjonalnie przygotowane, najczęściej przez twórców, dla których jest to zajęcie zarobkowe, mają więc już odpowiednie doświadczenie i przygotowują naprawdę piękne ozdoby.

Gotowa makrama

Oryginalny łapacz snów – trochę historii

Łapacz snów na ścianę nad łóżkiem? Co to za pomysł, czy taki amulet naprawdę może się przydać? Głęboko wierzyli w to twórcy łapaczy snów, Indianie z Ameryki Północnej. Według nich noce wypełnione były marami sennymi – zarówno dobrymi, jak i złymi. I nie sposób nie przyznać im racji, większość z nas każdej nocy śni. I nikt nie chce mieć koszmarów – dla Indian było to naprawdę ważne: uważali, że sny mają ogromny wpływ na realne życie.

O powstaniu łapaczy snów krąży wiele różnych legend, ale zgodne są w podawaniu celu jego zawieszania. Wszystkie sny pojawiające się w nocy dookoła śpiącego, najpierw musiały przejść przez amulet. Łapacz snów  zatrzymywał w swojej sieci koszmary i zapewniał spokojną noc. Złe sny paliły promienie wschodzącego słońca, dlatego często wieszano go w wejściu do tipi.

Pierwsze amulety miały kształt łezki lub ryby. Wykonywano je z giętkich prętów i siatki z rzemienia, ścięgien, włókien roślin czy włosia. Do tego wplatano koraliki, pióra, pazury, kamienie… każda z tych ozdób miała swoje znaczenie i właściwości. Współczesne łapacze snów wyglądają już inaczej, nadal jednak przyciągają aurą tajemniczości i wyjątkowym klimatem. A czy działają? To już zależy od wiary kupującego.

Czym się różni makrama od łapacza snów?

Łapacz snów to jedna z bardziej popularnych plecionek. A tym samym jeden z rodzajów makramy! Wzory makram są najróżniejsze, można ich spotkać tysiące. I tym samym z łatwością znaleźć idealną dla siebie. Podobnie jak łapacz snów, chętnie wybieranym wzorem jest na przykład makrama drzewo życia, pełna symboliki i niezwykle estetyczna. Nie da się ich więc zróżnicować ani oddzielić – łapacz snów jest makramą.

W takim razie co wybrać: dużą makramę czy łapacz snów? Amulet będzie dobrym pomysłem na prezent, delikatnym akcentem dla wnętrza, wydaje się lekki i zwiewny. Makrama może być już znacznie lepiej wyeksponowana, stanowić znaczne uzupełnienie wyposażenia pomieszczenia. Zadecyduje o jego charakterze, sprawi, że będzie niepowtarzalne. Wszystkie ozdoby ze sznurka doskonale sprawdzą się we wnętrzach w stylu boho, jest jakby stworzony z myślą o nich. A jeśli chodzi o cenę makramy czy łapacza snów, ta w dużej mierze zależy od rozmiaru ozdoby i materiałów wykonania. Mogą kosztować od kilkudziesięciu do kilkuset złotych. Kupując, warto zwrócić uwagę na jakość wykonania, aby ozdoba spełniała swoją funkcję jak najdłużej.

Zdecydowanie warto bliżej przyjrzeć się dekoracjom tego rodzaju. Makrama ma wiele zastosowań: można wypleść poszewki na ozdobne poduszki, hamaki czy huśtawki, torebki, kwietniki, zasłonki… ograniczeniem jest chyba tylko wyobraźnia. Oferta tego typu ozdób jest teraz bardzo szeroka, znalezienie odpowiedniej nie powinno stanowić problemu. Zawsze też można spróbować przygotować ją samodzielnie!